Mam pomysł na nagrywanko.
1. Wezmę trupka jakąś corsę ii
2. Będę jeździł po warsztatach i mówił że któreś łożysko świszczy, chyba w tylnym lewym kole i proszę o wymianę (zamiennik będę miał)
3. Będę rozbierał i sprawdzał czy serio wymienili.
Albo inne pierdułki do których laik się nie dotyka tylko wierzy na slowo.
Ile razy mnie próbowali pokaż całość